poniedziałek, 8 października 2018

Jedyną stałą rzeczą w życiu jest ...

Czasem wracam wspomnieniami do wydarzenia pt. „Głębia PRZEKAZ-u”, podczas którego prezentowane były moje zdjęcia. W trakcie rozmowy zadano mi pytanie, czy coś się ostatnio zmieniło w moim życiu. Owszem, wiele rzeczy. Większość z nich na szczęście postrzegam w kategorii pozytywnych zmian. Widzę je także na swoich zdjęciach. Kiedyś na fotografiach prawie wcale nie pojawiali się ludzie. Wolałem zachowywać obrazy miejsc przeze mnie odwiedzanych.

Koleżanka zaproponowała mi sesję zdjęciową dla swoich Przyjaciół z pewnej nieznanej mi wcześniej Fundacji Sarigato, postanowiłem zrealizować „zlecenie” – przekonano mnie, że to może być ciekawe doświadczenie. 

Na miejsce przyjechaliśmy w słoneczny październikowy piątek. Cały Zespół fundacyjny z Iwoną – którą znałem dotychczas tylko z rozmów telefonicznych lub maili – na czele, okazał się niezwykle sympatyczny. Trochę trudno było mi zapamiętać imiona poszczególnych osób, ale to zupełnie nie przeszkadzało mi w pracy. Było tak, jakbyśmy się niemal rozumieli bez słów i bardzo szybko kolejne kadry zapisywały się na karcie pamięci mojego aparatu.









Podobała mi się bardzo atmosfera panująca w trakcie tej sesji. Widać było, że wszystkie osoby należące do Zespołu Fundacji świetnie się czują w swoim towarzystwie i autentycznie dobrze się bawią. Zresztą widać na zdjęciach, że pomysłów na niebanalne fotografie było całkiem sporo.
















A totalnym zaskoczeniem na koniec naszej wspólnej sesji był prezent, który nam wręczono. Paczka, na której widniały liczby, obrazowała efekty pracy Fundacji.




Wierzcie mi, że zrobiło to na mnie duże wrażenie, a rysunek aparatu nawet trochę… rozczulił.
To był udany dzień i teraz gdy o nim myślę, dochodzę do wniosku, że… zmiany w życiu mogą być dobre.


Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o działaniach Fundacji Sarigato, zajrzyjcie na strony jej głównych projektów: karmimypsiaki.pl i szkola30.pl



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz